Casa de Quiemadas. Początek jednej z najpiękniejszych tras na maderze.
Sao Jorge widziana z lewady
Rozdroże. Możemy wybrać drogę na szczyt Pico Ruivo, pójść szlakiem lewad do Caldeirao Verde, albo wrócić dwoma drogami do miejscowości na północnym wybrzeżu.
Jaskrawe i przesadne znaki gdzieś w środku buszu. Jeszcze ciekawsze są cienkie szyny pod nogami
Trasa do Caldeirao Inferno.
Od południa wzdłuż lewady prowadzi bardzo szeroka i wygodna droga. Poza fragmentami pokonywanymi w tunelu.
Po południowej stronie grani, lewada przyjmuje nazwę do Noguiera. Nad głowami widqć majestatyczną turniczkę
Miejsce gdzie stałem było górnym brzegiem wielkiego osuwiska; pionowy las nad głową też nie budził zaufania
Levada do Pico Ruivo. Czyli jeden z dwóch dwukilometrowych tuneli na maderze. Przebija grań główną z północy na południe.
Przepaściste stoki to norma na tutejszej trasie. Bezpieczeństwo stanowi betonowy murek i poręcz, a w razie czego koryto lewady.