W górach indian Chachapoyas – Kuelap i Gocta.

Opowiem o tym jak odkryliśmy dla siebie niezbyt popularny rejon w północno-zachodnim Peru. Podczas naszej drogi do dorzecza Amazonki zahaczyliśmy o rejon gdzie historycznie żyli Chachapoyas – lud indiański, który wyróżniał się spośród innych wysokim wzrostem i znacznie jaśniejszą skórą. Na marginesie można by dodać, że takie spostrzeżenie jest w…

Czytaj dalej

Rejs dorzeczem Amazonki: Yurimaguas – Nauta

Jest coś niesamowitego w podróżach, które nie odbywają się drogą powietrzną ani lądową. Myślę, że to zdanie za kilkanaście lat będzie miało jeszcze bardziej wyrazistą treść. Dlatego z takim rozrzewnieniem wspominam nie tak dawny przecież rejs wgłąb Amazonii, który mam nadzieję, kiedyś uda mi się kontynuować. Świadomość Zdawałem sobie sprawę,…

Czytaj dalej

Arequipa! Ciudad Blanca

Popołudniem weszliśmy do klasztoru Santa Catalina, czyli Świętej Katarzyny ze Sieny. Wspaniała gra jaskrawych kolorów ścian, oraz dziedzińce wypełnione malowidłami biblijnymi. Była Pieśń nad Pieśniami, była też wymalowana cała Litania Loretańska. Nie miały znaczenia nazwy poszczególnych części tego miasta w mieście, liczyły się wrażenia. Akwamaryna i pomarańcz na tle wielkich…

Czytaj dalej

Pumamarca

Minęło kilkadziesiąt godzin w okolicach Cusco i uznałem, że chcę zrobić coś mniej typowego, nie chcę podążać z rzeszą turystów do kolejnych – oczywiście, wspaniałych – zatłoczonych atrakcji. Jakimś cudem znalazłem w internecie mapę topograficzną okolic Cusco – i dostrzegłem niezwykle ciekawą, bo usianą w ruiny dolinę boczną od Ollantaytambo.…

Czytaj dalej