Objazdówka skuterem po wschodnim Bali.

Zrobiliśmy rzecz szaloną i z góry niewykonalną – postanowiliśmy w jeden dzień poznać Bali. Sprawa nie była łatwa, bo wyspa ma 5780 kilometrów kwadratowych, jest górzysta i jest co na niej oglądać. Świadomi znacznych ograniczeń postanowiliśmy zobaczyć co najlepsze, poczuć choć odrobinę ducha wyspy. Wstaliśmy zatem rano, o świcie i…

Czytaj dalej

Snorkeling w hidżabie, czyli dlaczego warto zobaczyć wyspy Karimunjawa

Poczułem się nagi. Zdejmowałem spodnie i zostały na mnie tylko kąpielówki. Niby nic zdrożnego, zapytałem nawet resztę załogi (nikt nie miał nic przeciwko), ale byłem jedyną osobą na łódce która była tak skąpo ubrana. Bo snorkeling w Indonezji oznacza pływanie w wodzie ubranym w normalne ciuchy. Czym prędzej więc wskoczyłem…

Czytaj dalej

Pod jawajskim szpitalem, czyli nasz najbardziej szalony biwak.

Gdy wyruszaliśmy na Jawę z Borneo, chciałem, żeby udało się nam zobaczyć jakieś „rajskie wyspy”… Patrzyłem na mapę i dostrzegłem miniaturowy archipelag w jednej trzeciej drogi pomiędzy Jawą a Borneo. Gdyby tam dotrzeć! Chwilę później okazało się, że nie jest to zupełnie nieznane miejsce, bo figuruje w przewodniku. Jednak jest…

Czytaj dalej

Posłuchaj Jawy! Żywot grajka autobusowego

Za każdym razem gdy muzykant wsiadał do autobusu, dawaliśmy mu kilka sekund,  patrzyliśmy na siebie porozumiewawczo i ogłaszaliśmy werdykt: -Nagrywać? – pytała Agnieszka z dyktafonem w pogotowiu. -Nagrywaj, nagrywaj! Tak powstał mały zbiór. Nie zrobimy nim kariery niczym Branson, jakość nie jest imponująca i nie wszystkie piosenki muszą się podobać, ale…

Czytaj dalej

Borobudur – indonezyjski buddyzm | indonesian buddhism

Nadszedł nareszcie czas na zetknięcie się z jednym z najznamienitszych budynków Indonezji. Sławna buddyjska świątynia Borobudur została zbudowana na przełomie VIII i IX wieku. Znajduje się niedaleko Yogyakarty, choć nie w bezpośrednim pobliżu i nie trzeba jechać do Yogjy, żeby tu trafić. Wszystko co przeczytać można w przewodniku zgadza się…

Czytaj dalej

Borobudur – indonezyjski buddyzm | indonesian buddhism

Nadszedł nareszcie czas na zetknięcie się z jednym z najznamienitszych budynków Indonezji. Sławna buddyjska świątynia Borobudur została zbudowana na przełomie VIII i IX wieku. Znajduje się niedaleko Yogyakarty, choć nie w bezpośrednim pobliżu i nie trzeba jechać do Yogjy, żeby tu trafić. Wszystko co przeczytać można w przewodniku zgadza się…

Czytaj dalej

Tanie, pyszne, uliczne żarcie? | Cheap, delicious street grub?

Już sporo czasu podróżujemy żywiąc się jak miejscowi, z poziomu ulicy. Co ciekawe nie pamiętam, żebym kiedykolwiek żałował tego wyboru, spędzając godziny w miejscach ustronnych albo „małych pokojach”, jak brzmi literalne tłumaczenie słowa toaleta w Bahasa. Wiemy też,  czego oczekiwać od takich jadłodajni.  Jedzenie jest ciepłe, świeże, bardzo często smażone.…

Czytaj dalej

Tanie, pyszne, uliczne żarcie? | Cheap, delicious street grub?

Już sporo czasu podróżujemy żywiąc się jak miejscowi, z poziomu ulicy. Co ciekawe nie pamiętam, żebym kiedykolwiek żałował tego wyboru, spędzając godziny w miejscach ustronnych albo „małych pokojach”, jak brzmi literalne tłumaczenie słowa toaleta w Bahasa. Wiemy też,  czego oczekiwać od takich jadłodajni.  Jedzenie jest ciepłe, świeże, bardzo często smażone.…

Czytaj dalej

USS Liberty, czyli snorkeling przy wraku | snorkeling by the wreck.

W trakcie naszej wycieczki objazdowej skuterem po północno-wschodniej części wyspy Bali jednym z punktów miał być relaks nad Morzem Balijskim. Jak już wiedzieliśmy, na Bali zdecydowanie nie przyjeżdża się dla plaż, ale tutaj, w Tulamben, miała znajdować się atrakcja innego typu, wszak rejon znany jest z szkół nurkowania. 50 metrów…

Czytaj dalej

USS Liberty, czyli snorkeling przy wraku | snorkeling by the wreck.

W trakcie naszej wycieczki objazdowej skuterem po północno-wschodniej części wyspy Bali jednym z punktów miał być relaks nad Morzem Balijskim. Jak już wiedzieliśmy, na Bali zdecydowanie nie przyjeżdża się dla plaż, ale tutaj, w Tulamben, miała znajdować się atrakcja innego typu, wszak rejon znany jest z szkół nurkowania. 50 metrów…

Czytaj dalej

Kampung Naga i jak to się podróżuje z trzecią osobą | Kampung Naga and what it’s like to travel with a third person

Trzeba się z nią liczyć,  często ma rację. Czasem jest przemadrzała i ma słabe żarty. Chyba najbardziej jednak dotyka to,  że ciężko się z nią zaprzyjaźnić i mieć na wyłączność,  bo sama ma wielu znajomych. Niektórzy unikają kontaktu z nią jak ognia, niektórzy brną ślepo w nią zapatrzeni. Niektórym znajomość…

Czytaj dalej

Kampung Naga i jak to się podróżuje z trzecią osobą | Kampung Naga and what it's like to travel with a third person

Trzeba się z nią liczyć,  często ma rację. Czasem jest przemadrzała i ma słabe żarty. Chyba najbardziej jednak dotyka to,  że ciężko się z nią zaprzyjaźnić i mieć na wyłączność,  bo sama ma wielu znajomych. Niektórzy unikają kontaktu z nią jak ognia, niektórzy brną ślepo w nią zapatrzeni. Niektórym znajomość…

Czytaj dalej

Ja wohl, ich liebe Indonesien!

Wyobraźcie sobie milionowe miasto, przysiółek wielkiej, osiemnastomilionowej aglomeracji. Miasto to Bogor, a aglomeracja to Dżakarta. Wyobraźcie sobie niekończące się stragany pełne jedzenia. Jedzenie jest wyśmienite,  w panierce, bez, z ryżem, z makaronem, na ciepło, na zimno, słodkie lub wyciskająco-łzy ostre. Wyobraźcie sobie, że jest 28 stopni i parno, oraz że…

Czytaj dalej