17 minut w przestworzach: lot IDP – GEA linią Air Calédonie.

Samolot wystartował, jak to z turbośmigłowcami bywa, hałaśliwie ale i miękko. Zaczęliśmy się wznosić po czym od razu zaczęliśmy ładować. Gdyby nie fakt, że mamy do pokonania 150 kilometrów mógłbym zacząć się niepokoić. To jeden z piękniejszych lotów, bo nad chronioną przez UNESCO rafą Nowej Kaledonii. A wszystko zaczęło się…