Friulia: szlakiem natury z Chiusaforte do Tarvisio.

  Zamiast komfortowo i szybko wrócić z Włoch autostradą, można w Chiusaforte skręcić na wschód by wspiąć się na przełęcz Sella Nevea (1175), a następnie dołączyć do głównej drogi w Tarvisio. Te 36 kilometrów było dla mnie jednym z najpiękniejszych doświadczeń wiosennych Alp. Wodospad na Rio Repeleit. Droga wiedzie wąską doliną…

Czytaj dalej

Wyspy Liparyjskie, czyli szlakiem wulkanów. Listopad.

Sycylia poza prostym i bardzo mylącym skojarzeniem z mafią, generalnie łączy się dla wielu ze wspaniałymi zabytkami, Etną i dobrym jedzeniem. Jednakże z przyrodniczego punktu widzenia, wielkim skarbem są maleńkie wulkaniczne wyspy położone na północ od wybrzeży Sycylii – Wyspy Liparyjskie zwane także wyspami Eolskimi, od boga wiatrów Eola. Wyspy…

Czytaj dalej

Dzikie gorące źródła w Bormio – Pozza „Leonardo da Vinci”

Senna atmosfera popołudnia utrudniała mi jazdę samochodem przez Alpy, no, ale trzeba było jechać na Stelvio. Daleko za nami zostały wioski Masywu Centralnego i upalne lato. Właśnie wtedy, przejeżdżając przez Bormio i widząc znaki prowadzące do ekskluzywnych spa, pomyślałem sobie – przydałaby się kąpiel w gorących źródłach. Cóż zrobić, wszystkie…

Czytaj dalej

Dzikie gorące źródła w Bormio – Pozza "Leonardo da Vinci"

Senna atmosfera popołudnia utrudniała mi jazdę samochodem przez Alpy, no, ale trzeba było jechać na Stelvio. Daleko za nami zostały wioski Masywu Centralnego i upalne lato. Właśnie wtedy, przejeżdżając przez Bormio i widząc znaki prowadzące do ekskluzywnych spa, pomyślałem sobie – przydałaby się kąpiel w gorących źródłach. Cóż zrobić, wszystkie…

Czytaj dalej