Stało się! Stałem się jakże szczęśliwym posiadaczem najlepszego narzędzia podróżników i fotografów. Owo narzędzie to oczywiście dron, z którym łączą mnie już godziny latania. Jak na razie „docieramy się” i trochę obawiam się przed opublikowaniem pierwszego dłuższego filmiku, ale cóż – trzeba spróbować. Ciężko wyobrazić sobie lepszy poligon doświadczalny niż obszar usiany, naprawdę usiany, zamkami. Taki jest Czeski Raj. Korzystając z chwili czasu, okna pogodowego przed nadchodzącą zimą udało się zrobić parę ciekawych ujęć. Przed włączeniem filmu zachęcam do ustawienia jakości na HD!
Vranov
Zbudowany w XV wieku zamek na skalnym grzbiecie tworzącym przełom nad rzeką Izerą przechodził z rąk do rąk, aż w końcu w na początku XIX wieku posiadł go szlachcic Franz Zacharias von Römisch, który stworzył na nim tak zwany Panteon – miejsce wspominania różnorakich postaci historycznych. Swoje miejsce znaleźli tu Szekspir, Cervantes oraz (a jakże) Goethe. Najatrakcyjniejszą budowlą jest neogotycki letni pałac o wyglądzie przypominającym kaplicę.
Trosky
Była to dla mnie od zawsze ikona Czeskiego Raju, do którego zawitałem dopiero po raz pierwszy. Dwie wieże wybudowane na bazaltowych skałach (zapewne nekach wulkanu) połączone murem. Zamek został wybudowany pod koniec XIV wieku.
Kost
Jeden z bardziej urokliwych zamków w okolicy, datowany na XIV wiek. Ulokowany w piaskowcowej dolinie, dobrze kryje się pomiędzy okolicznymi wzgórzami. Dopiero zjazd w dół doliny pozwala zobaczyć zamek w całej okazałości, otoczony stawami rybnymi okolonymi skałami. Nigdy dotychczas nie widziałem tak wspaniale skomponowanych ze sobą – zamku, skały i stawów, choć w rodzimej Pieskowej Skale też jest wyjątkowo…